Nie wiem, gdzie napisać, ale chyba dobrze trafiłem.
Zwróciłem dziś uwagę pewnemu kierowcy, że parkując swoje auto utrudnia mi wjazd na podwórko, gdzie mam blaszak oraz zasłania widoczność, gdy wyjeżdżam na drogę. Facet do mnie, że to mój problem, gdyż on nie parkuje równo ze słupkiem (akurat na zdjęciu może i nie, ale zwykle stoi jeszcze bliżej bramy). Autem tym nie jeździ często - ostatnio cały tydzień stało. Okresowo parkuje jeszcze karetką transportu sanitarnego. Wtedy to już w ogóle nic nie widać Droga jest jednokierunkowa, więc wjazd może odbyć się tylko tak, jak strzałki. Rano, gdy wyjeżdżam zamarznięte czy zaśnieżone szyby powodują, iż nie widać, czy jakieś auto się zbliża. Jak pług przejedzie, droga robi się węższa a kierowcy parkują jeszcze bliżej osi jezdni.
Co można zrobić? Czy Policja/SM może na mój wniosek dać mu mandacik? Może się czepiam, ale nie raz dochodziło już do groźnych sytuacji. Mimo ograniczenia do 40 km/h auta tam jeżdżą szybko i kiedyś mało co nie zaparkował mi na masce ścigacz.
Artykuł 49 ust. 2 PRD mówi wyraźnie, iż zabrania się postoju "w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej".
Rozmowa z gościem nie ma już sensu, a karnych kutasów też nie będę naklejał.
Zwróciłem dziś uwagę pewnemu kierowcy, że parkując swoje auto utrudnia mi wjazd na podwórko, gdzie mam blaszak oraz zasłania widoczność, gdy wyjeżdżam na drogę. Facet do mnie, że to mój problem, gdyż on nie parkuje równo ze słupkiem (akurat na zdjęciu może i nie, ale zwykle stoi jeszcze bliżej bramy). Autem tym nie jeździ często - ostatnio cały tydzień stało. Okresowo parkuje jeszcze karetką transportu sanitarnego. Wtedy to już w ogóle nic nie widać Droga jest jednokierunkowa, więc wjazd może odbyć się tylko tak, jak strzałki. Rano, gdy wyjeżdżam zamarznięte czy zaśnieżone szyby powodują, iż nie widać, czy jakieś auto się zbliża. Jak pług przejedzie, droga robi się węższa a kierowcy parkują jeszcze bliżej osi jezdni.
Co można zrobić? Czy Policja/SM może na mój wniosek dać mu mandacik? Może się czepiam, ale nie raz dochodziło już do groźnych sytuacji. Mimo ograniczenia do 40 km/h auta tam jeżdżą szybko i kiedyś mało co nie zaparkował mi na masce ścigacz.
Artykuł 49 ust. 2 PRD mówi wyraźnie, iż zabrania się postoju "w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej".
Rozmowa z gościem nie ma już sensu, a karnych kutasów też nie będę naklejał.
Komentarz